Witam,
jakoś tak się stało, że o mało co przegapiłabym lekcje 7 z decoupage. Dopiero w weekend przeczytałam konkretnie o co chodzi i co trzeba zrobić. W sumie to miałam odpuścić tą lekcję, ale pomyślałam, że jak zaczęłam się uczyć techniki Decu to trzeba podołać zdaniu mimo, że koniec miesiąca tuż, tuż... Z drewnianych przedmiotów została mi tylko podkładka, więc długo nie musiałam się zastanawiać co chce przyozdobić. Na szybciutko chciałam spróbować sposobu przecierania na cukier, ale efekt nie były zadowalający. Wzięłam się więc do drugiego podejścia. Zamalowałam podkładkę na czarny kolor i wykorzystałam technikę ze świecą. Przecierka jako taka wyszła, trochę pochlapałam i efekt końcowy nawet mi się podoba :) A WAM?
Oto banerek
Pozdrawiam Gosia
Fajna podkładka, bardzo mi się podoba w tym czarno-białym efekcie. Śliczna. Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że nie odpuściłaś :-)
OdpowiedzUsuńświetna podkładka i to z moją ulubioną serwetką:)
OdpowiedzUsuńmnie ten sposób na cukier bardzo nęci, ale czasu brak na spróbowanie.
pozdrawiam cieplutko:)
fajna ta podkładeczka wyszła, Poszło Ci szybciej i prościej niz mnie ale ja wiadomo jak zawsze przedobrzyłam . No i super , że nie spasowałas.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ładna podkładka:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń